Mam 34 lata. Jestem przystojnym, cynicznym i buntowniczym facetem. Znam gwiazdy z pierwszych stron gazet, stać mnie na luksusowe życie, a jak przestaje mnie stać, przyjmuję więcej zleceń.
Jestem fotografem. Z każdej zawodowej imprezy mogę wrócić do mieszkania z piękną kobietą…
Mam teoretycznie wszystko, tylko coraz częściej zadaję sobie pytanie, czy to „wszystko” to wystarczająco...
Niejedna kobieta bez trudu potrafi wpędzić samą siebie w głęboki dołek. We własnych oczach jest nieatrakcyjna, głupia, nie zasługuje na szacunek i nie przysługują jej podstawowe prawa. Sama dla siebie jest co najmniej niemiła: wytknie każdy swój błąd, łącznie z tymi nieistniejącymi, skutecznie zatruje każdą radość i wreszcie powstrzyma się przed zażądaniem podwyżki lub zakończeniem toksycznego związku....