Był prorokiem i osobą świętą, a zarazem grymaśnym i dokuczliwym starcem. Gdyby przyszedł na świat dwa tysiące lat wcześniej, jego nauki przekształciłyby się w religię, którą nazwano by bezgwałtem (ahimsą) i niesprzeciwianiem się złu, męstwem i poszukiwaniem Prawdy, czyli Boga. W religiach Wschodu bezgwałt, czyli rezygnacja z przemocy, pojawił się wcześniej: w buddyzmie i w dżinizmie, ale kombinacja...